– Zapraszam na porcjÄ Ćliwek.
– Milwaukee Bucks. Bucks sÄ
potÄĆŒni i groĆșni. Wygrali 23 z ostatnich 26 meczĂłw (!). MajÄ
bilans 52:20 i najpewniej bÄdÄ
najlepszÄ
ekipÄ
caĆej NBA po rundzie zasadniczej. To moĆŒe, choÄ nie musi mieÄ kolosalne znaczenie w play-offach. Rok temu grali game 7 drugiej rundy w Bostonie. Przegrali przez parkiet, brak Middletona, wielki mecz Granta? KombinacjÄ kaĆŒdej z tych rzeczy? OczywiĆcie niczego nie ujmujÄ
c wielkim Celtim.
Jak dla mnie sÄ
faworytem w skali caĆej ligi do zdobycia mistrzowskiego tytuĆu. PatrzÄ na ich skĆad i widzÄ znakomicie dziaĆajÄ
cy monolit, praktycznie bez mankamentĂłw. Coach Bud moĆŒe wystawiÄ tyle rĂłĆŒnych piÄ
tek, tyle rĂłĆŒnych wersji Bucks, ĆŒe to wrÄcz nieprawdopodobne. MoĆŒe graÄ wysoko z Lopezem na Ćrodku i Giannisem na czwĂłrce. MoĆŒe kombinowaÄ z Giannisem na Ćrodku i strzelcami wokĂłĆ. MoĆŒe prĂłbowaÄ ustawieĆ z Portisem na Ćrodku. ProwadziÄ piĆkÄ moĆŒe Holiday, albo Ingles, albo czasem nawet i Giannis. Bucks to imponujÄ
ca rotacja doĆwiadczonych i sprawdzonych w bojach graczy. Podoba mi siÄ to, ĆŒe Mike Budenholzer, jako trener z mistrzowskim pierĆcieniem, po latach sztywnego trzymania siÄ schematĂłw, drugi juĆŒ rok pozwala sobie i swoim graczom na sporo improwizacji i kombinowania. To niesamowite, ĆŒe w 2021 roku byĆ dosĆownie od jeden rozmiar buta KD od utraty pracy, a parÄ tygodni potem zostaĆ mistrzem NBA. To zdjÄĆo mu tonÄ presji z gĆowy i daĆo praktycznie doĆŒywotni bilet na pozostanie gĆĂłwnym trenerem w NBA. Na koniec tylko dodam, ĆŒe Giannis za ostatnich osiem meczĂłw daje co mecz po 32 punkty (63% z gry), 11,6 zbiĂłrki i 5,8 asysty.
– Filadelfia 76ers. Wygrali 10 z ostatnich 12 meczĂłw. Embiid przypuszcza ostateczny atak na nagrodÄ MVP sezonu. Trzeci rok z rzÄdu warto dodaÄ. Jego Ćrednie za ostatnich 11 meczĂłw siÄgajÄ 34 punktĂłw (62% z gry, 83,8% z linii, 39,3% za trzy punkty), 9,3 zbiĂłrki, 4,5 asysty oraz 2,3 bloku. Warto pamiÄtaÄ, ĆŒe sÄ to wartoĆci zbliĆŒone do jego Ćrednich z caĆego tego sezonu, co musi robiÄ wraĆŒenie i budziÄ szacunek. Embiid gra trzeci kolejny sezon na poziomie powaĆŒnej rozmowy na temat MVP. Kto by przypuszczaĆ lata temu, gdy jego debiut w NBA opĂłĆșniĆ siÄ aĆŒ o dwa lata.
– Paul George. Tak, wiem, to sÄ Clippers. Tam, jak coĆ idzie dobrze, to od razu zaczyna siÄ odliczanie do wiÄkszej lub mniejszej tragedii. Jak juĆŒ zapewne wiecie, w Ćrodowym meczu z Thunder, PG doznaĆ skrÄcenia prawego kolana. Za 2-3 tygodnie klubowi lekarze ponownie sprawdzÄ stan jego zdrowia. W caĆej swojej tragicznoĆci, to nie sÄ zĆe wieĆci, bo ten przeprost jego kolana nie wyglÄ daĆ dobrze. Ale zanim do tego doszĆo, George graĆ kawaĆ dobrego basketu, na obu koĆcach parkietu. Nie liczÄ c tego ostatniego wystÄpu, PG miaĆ seriÄ siedmiu meczĂłw, w ktĂłrych nie schodziĆ poniĆŒej 22 punktĂłw. Raz przekroczyĆ 40, a raz 30 punktĂłw. I to najbardziej boli w tej caĆej historii. CaĆy koncept posiadania Kawhi Leonarda i Paula Georga jako filarĂłw pod budowÄ mistrzowskiej ekipy, tak w prĂłĆŒni, to sĆuszny koncept. KaĆŒdy na miejscu Clippers zrobiĆby to samo. Masz ĆwieĆŒo upieczonego MVP FinaĆĂłw oraz gracza, ktĂłry teĆŒ na ĆwieĆŒo, byĆ w top 3 w gĆosowaniu na MVP sezonu i obroĆcÄ roku. Nie pytasz o detale, pytasz gdzie podpisaÄ i to bierzesz. Szkoda, ĆŒe przez zdrowie, a raczej jego brak, byÄ moĆŒe nigdy nie poznamy sufitu moĆŒliwoĆci tej wersji Clippers.
– Kawhi Leonard. W styczniu, w Programie do Kosza, na antenie KanaĆu Sportowego, podawaĆem swojÄ listÄ druĆŒyn z najwiÄkszymi szansami na tytuĆ. WĂłwczas bardzo niechÄtnie, miaĆem teĆŒ na tej liĆcie Clippers. Nie chciaĆem byÄ niewolnikiem chwili, a moment byĆ to taki, ĆŒe Clippers grali bardzo przeciÄtnie. ChciaĆem mieÄ jednak na uwadze, ĆŒe w kilka miesiÄcy wszystko siÄ moĆŒe odwrĂłciÄ, a na koĆcu talent jest talentem. Kawhi lekko i ostroĆŒnie wchodziĆ w ten sezon, po stracie caĆych rozgrywek 2021-22. Po 12 punktĂłw na mecz w paĆșdzierniku, tylko po 8 w listopadzie i po 20 w grudniu. Spokojnie, powoli, do przodu. Ostatnie tygodnie, to jego powrĂłt do czegoĆ, co momentami ociera siÄ o dominacjÄ. W siedmiu meczach w marcu (Clippers wygrali piÄÄ) notuje po 27,4 punktu, 7,4 zbiĂłrki, 3,1 asysty i 1,9 przechwytu. Trafia 53,2% rzutĂłw z gry, 44,4% zza Ćuku oraz 88% z linii. Warto dodaÄ, ĆŒe oddaje po siedem rzutĂłw wolnych w kaĆŒdym meczu. To znak, ĆŒe fizycznie czuje siÄ dobrze, ĆŒe nie unika kontaktu przy atakowaniu kosza. Statystyki moĆŒe nie oddajÄ tego w dobitny sposĂłb, ale zauwaĆŒam u niego duĆŒo lepszy niĆŒ kiedyĆ przeglÄ d boiska. Jego podania, ktĂłre nie zawsze koĆczÄ siÄ asystÄ , sÄ naprawdÄ wysokiej klasy.
– MVP wyĆcig. Nie konwersacja, bo ta dostanie robaczywkÄ. Kolejny rok jesteĆmy Ćwiadkami pasjonujÄ cego wyĆcigu po nagrodÄ dla najlepszego zawodnika sezonu regularnego. Jokic, Embiid, a moĆŒe Giannis? BÄdziemy wybieraÄ szukajÄ c argumentĂłw za tym, ktĂłry z nich jest najlepszy, a nie ktĂłry z nich jest najmniej sĆaby. To dokĆadnie odwrotnie do sytuacji z wyborami w Polsce.
– Sacramento Kings. Co robiliĆcie w 2006 roku? Jak wyglÄ
daĆo Wasze ĆŒycie, Wasz Ćwiat wokĂłĆ? Jak wyglÄ
daĆ Wasz samochĂłd, telefon, telewizor, ubrania? Jak wyglÄ
daliĆcie Wy sami?Pytam, bo wtedy wĆaĆnie Kings grali ostatni raz w play-offach. Dawno, prawda? Niby z jednej strony wielcy po cichu liczÄ
na skrzyĆŒowanie siÄ z Sacramento w play-offs. I moĆŒe ma to sens i uzasadnienie. Ale pomyĆlmy â oni juĆŒ wygrali ten sezon. A tacy Clippers, Warriors, Nuggets czy Lakers sÄ
dopiero w przedpokoju swoich ambicji i oczekiwaĆ. Wiem, ĆŒe gracze Kings, jak przystaĆo na zawodowych sportowcĂłw sÄ
dumni i gĆodni wygrywania. Ale po ich stronie nie ma ĆŒadnej presji (poza tÄ
, ktĂłrÄ
sami na siebie naĆoĆŒÄ
) a po stronie ktĂłregoĆ z ich wielkich rywali jest jej duĆŒo. Ich play-offy mogÄ
byÄ bardzo ciekawe. Czy tego chcesz, czy nie, De’Aaron Fox bÄdzie pierwszym laureatem nowej nagrody w NBA. âClutch Player of the Year Awardâ, to nagroda jakby wymyĆlona pod niego w tym sezonie. Fox ma aĆŒ 180 punktĂłw zdobytych w tak zwanych sytuacjach âclutchâ w tym sezonie. Zdobywa po 8 punktĂłw w samych czwartych kwartach, a jego âtrue shootingâ wynosi 62%. Do tego ma trzy game-winnery.
Domantas Sabonis w marcu (11 meczĂłw, z ktĂłrych Kings wygrali 7) â szeĆÄ razy triple-double, dziesiÄÄ razy przynajmniej double-double, tylko raz bez dwucyfrowej zdobyczy w zbiĂłrkach i asystach. Ćrednie na poziomie 20,5 punktu, 13,2 zbiĂłrki i 8,9 asysty. Wracam pamiÄciÄ
do wymiany Kings z Pacers. Nie mam przekonania czy z Haliburtonem, a nie Sabonisem w skĆadzie, Kings byliby tak dobrzy w tych rozgrywkach. To byĆa win-win wymiana dla obu organizacji, bo Haliburton ma sufit gracza All-NBA, a Sabonis âtylkoâ All-Star. Ale tu i teraz, do pary dla Foxa, na potrzeby tej przez lata memicznej organizacji, to byĆ wielki ruch, ktĂłry bardzo siÄ opĆaciĆ.
– W meczu, w ktĂłrym Paul George doznaĆ kontuzji kolana, kwartÄ wczeĆniej pokusiĆ siÄ o taki oto dunk 360 stopni? Zza gĆowy? Pan raczy ĆŒartowaÄ! JeĆli coĆ jest w stanie wydobyÄ choÄby cieĆ emocji na twarzy Leonarda, to musi byÄ coĆ wyjÄ tkowego. Bo jest!
– Damian Lillard. Czy w wieku 32 lat moĆŒna graÄ najlepszy sezon w karierze? MoĆŒna, a kto zabroni?! 32,2 punktu na mecz (najwiÄcej w karierze), 4,7 zbiĂłrki (drugi najlepszy wynik w karierze), 7,2 asysty (czwarty), 91,5% z linii (drugi), 46,3% z gry (wyrĂłwnanie najlepszego wyniku), 4,2 celnej trĂłjki na mecz (najwiÄcej w karierze). MyĆlisz sobie teraz âno tak, ale on nic w tym sezonie nie wygra. Blazers pewnie nawet do play-inu nie wejdÄ . PoszedĆby gdzieĆ indziej zdobyÄ sobie tytuĆ. Tak, to tylko rozdrabnia swojÄ karierÄ.â Koniec cytatu. W sumie w osobny cudzysĆĂłw powinienem byĆ daÄ âposzedĆby sobie zdobyÄ tytuĆ gdzie indziejâ oraz ârozdrabnia karierÄâ. W tej materii z caĆego serce polecam wywiad z Lillardem u J.J. Redicka. Dame ma tam kilka zĆotych myĆli na ten i inne aspekty swojej kariery. A wracajÄ c jeszcze do jego gry, to byÄ moĆŒe rozwiÄ zaniem jego problemĂłw fizycznych ostatnich lat, a zarazem prolongowaniem jego powoli koĆczÄ cego siÄ prime, byĆa operacja miÄĆni brzucha sprzed roku. Lillard sam mĂłwiĆ o tym wiele razy, ĆŒe ten fizyczny dyskomfort przez Ćadnych parÄ lat wstecz upoĆledzaĆ jego grÄ. Teraz, wolny od bĂłlu, dostaĆ, albo raczej odzyskaĆ, kolejny wymiar w swojej grze. JeĆli jesteĆ za daleko, a przecieĆŒ krycie Dame’a trzeba zaczÄ Ä, jak tylko przekroczy poĆowÄ boiska, to CiÄ skarci rzutem. Jak podejdziesz za blisko, to CiÄ minie i zaatakuje kosz.
– J.J. Redick. To wĆaĆciwie mogĆoby byÄ staĆe wyrĂłĆŒnienie. Ale skoro juĆŒ przywoĆaĆem jego postaÄ, to przy niej pozostanÄ. Bardzo lubiÄ âodĆwieĆŒajÄ
cyâ styl jego pracy w mediach. Otwarty, analityczny umysĆ z chĆodnym, zdystansowanym spojrzeniem na siebie samego, swojÄ
karierÄ NBA. Na pewno temu dystansowi pomaga fakt, ĆŒe J.J. nie byĆ wielkÄ
gwiazdÄ
NBA. Fani nie zastanawiajÄ
siÄ nad jego miejscem w historii ligi, wiÄc i on sam jest wolny od tego typu naleciaĆoĆci.
Przy tej okazji mĂłgĆbym daÄ ĆliwkÄ samemu sobie za to, ĆŒe przewidziaĆem taki scenariusz jego kariery po karierze w lidze. Na poczÄ
tku 2015 roku, wĆaĆnie tu, w Twoim ulubionym segmencie internetowego NBA po polsku, napisaĆem coĆ takiego: âOglÄ
dacie mecze Clippers? JeĆli po II kwarcie nie wychodzicie od razu zrobiÄ sobie kanapki/podgrzaÄ zupÄ na drugÄ
poĆowÄ, jeĆli nie idziecie spaÄ zaraz po koĆcowym gwizdku, to pewnie mieliĆcie okazjÄ posĆuchaÄ, w jaki sposĂłb wywiadĂłw udziela J.J. Redick. Bardzo lubiÄ go sĆuchaÄ. MĂłwi mÄ
drze, ciekawie ale przede wszystkim tak od siebie bez sloganĂłw i szablonĂłw. To nie sÄ
te wyĆwiechtane zwroty, ktĂłre sĆychaÄ prawie wszÄdzie w lidze, ktĂłre posĆuĆŒyĆy twĂłrcom gry â2Kâ, to nie sÄ
ĆŒadne kubusiowe rozwaĆŒania. SĆowa obroĆcy Clippers sÄ
tak celne, jak jego trĂłjki [âŠ] Bardzo inteligenty facet. Nie wiedziaĆem, ĆŒe skoĆczyĆ historiÄ na uniwersytecie Duke a teraz âna bokuâ od NBA robi MBA. Poza tym wszystkim ma fajny gĆos i dobrze wyglÄ
da w TV. Jak skoĆczy karierÄ, to stacje telewizyjne i radiowe powinny âzabijaÄ siÄâ by go pozyskaÄ i daÄ mu do prowadzenia jakiĆ program.â
– Sytuacja w tabeli Zachodu. SzĂłstych obecnie Warriors i dziesiÄ tych Lakers dzieli zaledwie 1,5 meczu! Z kolei miÄdzy czwartymi Suns, a dwunastymi Pelicans sÄ tylko 3 mecze rĂłĆŒnicy! W zasadzie, to tylko Rockets i Spurs o nic juĆŒ nie grajÄ . A na gĂłrze, tylko Nuggets, Grizzlies i Kings (!) sÄ juĆŒ w miarÄ pewni play-offĂłw. DziÄki takiemu obrotowi spraw, mamy do czynienia ze swego rodzaju play-offami przed play-offami. Taki prepostseason. I bardzo dobrze dla nas kibicĂłw, bo dziÄki takiemu scenariuszowi mamy duĆŒo meczĂłw âo coĆâ. I zanosi siÄ na to, ĆŒe tak bÄdzie do samego koĆca rundy zasadniczej.
– Austin Reaves. GdzieĆ tam, w swoim drewnianym domku na skraju lasu, w bujanym fotelu przed kominkiem, przykryty kocem z weĆny merynosa, z kubkiem gorÄ
cego kakao w dĆoni, Alex Caruso roni Ćzy radoĆci. To przecieĆŒ on przetarĆ szlaki w Lakers dla graczy o fizjonomii Reaves’a. BiaĆy, memiczny koszykarz w blasku sĆoĆca âMiasta AnioĆĂłwâ i gwiazdy LeBrona Jamesa. Z twarzy student trzeciego roku matematyki, ewentualnie drugiego roku filozofii przyrody nieoĆŒywionej. Pewnie przesadÄ
byĆoby powiedzieÄ, ĆŒe Caruso byĆ dla Reaves’a tym, kim byĆ Jan Chrzciciel dla Jezusa, ale skoro taka myĆl delikatnie zamiotĆa tyĆ mojej gĆowy wczoraj pod prysznicem, to nie mogĆem jej wypuĆciÄ. To znaczy mogĆem, ale nie chciaĆem. Caruso byĆ potrzebny, ĆŒeby pokazaÄ ludziom, ĆŒe w NBA (i nie tylko tam) nie powinno siÄ oceniaÄ ksiÄ
ĆŒki po jej okĆadce. Z kolei jego odejĆcie z Lakers boleĆnie uzmysĆowiĆo im, ile byĆ wart dla tej organizacji. JuĆŒ w 2008 roku Kanye West o tym ĆpiewaĆ. Nie o Caruso, a o docenianiu wartoĆci czegoĆ, dopiero w momencie, gdy to coĆ siÄ traci.
24-letni Reaves, to nie jest ten goĆÄ, z ktĂłrym studiowaĆeĆ, ktĂłry za kolegĂłw w szatni ma teraz LeBrona i AD, bo gdzieĆ, kiedyĆ, coĆ mu siÄ udaĆo i z jakiegoĆ castingu trafiĆ do NBA, albo zaĆatwiĆ to jego stary, ktĂłry jest radnym. Austin Reaves, to jest koszykarz przez duĆŒe âKâ, goĆÄ ktĂłrego LeBron z Davisem bÄdÄ
potrzebowaÄ na kaĆŒdym etapie tego sezonu. Marzec naleĆŒy do niego. Za 11 meczĂłw rozegranych w tym miesiÄ
cu (Lakers wygrali siedem z nich), Reaves notuje po prawie 18 punktĂłw, 3 zbiĂłrki i ponad 5 asyst. Trafia z gry prawie 56% swoich rzutĂłw, traci niecaĆe dwie piĆki na mecz. Tylko raz nie zdobyĆ dwucyfrowej liczby punktĂłw. W przedostatnim, arcywaĆŒnym dla Lakers, meczu z Magic, zaliczyĆ 35 punktĂłw, 6 zbiĂłrek i 6 asyst. A minionej nocy, w wygranym meczu (teĆŒ arcywaĆŒnym) z Suns, 25 punktĂłw, 11 asyst i 4 zbiĂłrki. Pytasz dlaczego arcywaĆŒnym? CĂłĆŒ, kaĆŒdy mecz jest arcywaĆŒny dla Lakers. Z bilansem 36:37 sÄ
w tej chwili na 10 miejscu na Zachodzie. MajÄ
tylko pĂłĆtora meczu straty do szĂłstych Warriors. Ale teĆŒ sÄ
zaledwie pĂłĆ meczu (!) nad dwunastymi Pelicans. Taki jest tam Ćcisk! Dlatego kaĆŒda wygrana jest na wagÄ zĆota.
JuĆŒ teraz mĂłwi siÄ, ĆŒe Reaves latem moĆŒe dostaÄ od Lakers czteroletni kontrakt warty $50 mln. Robie Pelinko, nie spiernicz tego tym razem.
– Los Angeles Lakers. Wygrali 10 z ostatnich 15 meczĂłw. Bez LeBrona utrzymujÄ siÄ na powierzchni, a to jest wiÄcej, niĆŒ moĆŒna byĆo oczekiwaÄ. To niezwykle waĆŒne w kontekĆcie zrobienia âczegoĆâ w tym sezonie. Ale teĆŒ w kontekĆcie wracania do gry LeBrona. Tak grajÄ cy Lakers nie potrzebujÄ go âna wczorajâ. Nie pali siÄ, nie trzeba gasiÄ poĆŒaru. LeBron moĆŒe w miarÄ spokojnie leczyÄ stopÄ. W miarÄ, bo nadal jest to stÄ panie po kruchym lodzie.
– Chicago Bulls. Wygrali 9 z ostatnich 13 meczĂłw i powoli zaczynajÄ odseparowywaÄ siÄ od dolnej piÄ tki Wschodu. Dla druĆŒyny z dwunastym budĆŒetem w lidze, ktĂłra oddaĆa sporÄ czÄĆÄ swojej przyszĆoĆci, by byÄ dobra tu i teraz, wejĆcie do play-in to nie jest nic.
– Zach Collins. Super jest widzieÄ go zdrowego, grajÄ cego dobrze w koszykĂłwkÄ. Ze wzglÄdu na kontuzjÄ stopy straciĆ caĆy sezon 2020-21, w kolejnym wystÄ piĆ tylko w 28 meczach. W tych rozgrywkach gra regularnie i wyglÄ da dobrze. To nic, ĆŒe w tankujÄ cej druĆŒynie. KiedyĆ miaĆem okazjÄ pogadaÄ z nim, gdy byĆ jeszcze graczem Blazers. CaĆkiem inteligenty i kulturalny czĆowiek. W oĆmiu meczach w marcu notuje po 18 punktĂłw, 8 zbiĂłrek, 3,5 asysty, 1,3 bloku i 1 przechwyt. Trafia 54% z gry, 47,4% zza Ćuku (2,3 celnej trĂłjki na mecz) oraz 86,4% z linii.
– Miami Heat. Po cichu zaliczajÄ doĆÄ imponujÄ cy marsz w gĂłrÄ tabeli Wschodu. ByĆy dĆugie tygodnie, w ktĂłrych snuli siÄ w okolicach walki o play-in. Mieli bilanse 7:11 i 11:14, ale potem âwziÄli kredyt, zmienili pracÄâ, postanowili, ĆŒe przestajÄ byÄ przeciÄtni. Wygrali 7 z ostatnich 10 meczĂłw i wyglÄ da na to, ze przejmÄ od Nets szĂłste miejsce. Jimmy âjaja jak melonyâ Butler trafia najlepsze w karierze 53% z gry. Za ostatnich siedem meczĂłw (Heat 5:2) notuje po 29 punktĂłw, 5,9 zbiĂłrki, 5 asyst oraz 1,7 przechwytu i tylko po 1 stracie. Trafia 58,6% z gry, 87,3% z linii i 46% zza Ćuku.
– Oklahoma Thunder. Oni (chyba) naprawdÄ chcÄ to zrobiÄ! A to âtoâ, to jest wejĆcie do (przynajmniej) play-in. Wygrali 8 z 10 ostatnich 10 meczĂłw. Pokonali m.in. Jazz (x2), Warriors, Suns i Clippers. To byĆaby piÄkna historia tego sezonu dla fanĂłw, a dla tych mĆodych chĆopakĂłw niesamowite doĆwiadczenie na przyszĆoĆÄ. JeĆli mĂłwimy o mĆodych chĆopakach, to SGA za ostatnich siedem meczĂłw notuje po 34,4 punktu, 5,4 zbiĂłrki, 3,9 asysty oraz 1,9 przechwytu. A wiesz, co jest najciekawsze? To, ĆŒe te liczby niewiele rĂłĆŒniÄ siÄ od jego Ćrednich za caĆy sezon.
– MaĆa Ćliwka dla Timberwolves, ktĂłrzy nie dali siÄ zagryĆșÄ pod nieobecnoĆÄ KATa. 37:37, to nie jest bilans o jakim marzyli oddajÄ c ciÄĆŒarĂłwkÄ zapakowanÄ swojÄ przyszĆoĆciÄ za Goberta, ale w obliczu faktu, ĆŒe jest to caĆkiem blisko bilansĂłw Clippers, Suns, Warriors, Lakers i Mavs, to moĆŒna w skali ogĂłlnej uznaÄ, ĆŒe Ćșle nie jest. Polecam obejrzeÄ jakieĆ ich wygrane mecze, w ktĂłrych nie byĆo ani Edwardsa, ani Goberta, ani Townsa. Nie snujÄ ĆŒadnych tez. To po prostu byĆy to niezĆe spotkania w ich wykonaniu.
– Cleveland Cavaliers. Wygrali 9 z ostatnich 11 meczĂłw. Nie powinni spaĆÄ poniĆŒej czwartego miejsca. BÄdÄ to ich pierwsze play-offy od 2018 roku. A liczÄ c bez LeBrona Jamesa w skĆadzie, pierwsze od ÄwierÄwiecza. WiÄc juĆŒ jest dobrze, a moĆŒe byÄ jeszcze lepiej. Donovan Mitchell w marcu (9 meczĂłw) gra na poziomie 28,8 punktu, 5 zbiĂłrek, 3,4 asysty oraz 1,2 przechwytu.
– MaĆe wyrĂłĆŒnienie dla Memphis Grizzlies, ktĂłrzy stracili Brandona Clarke’a (Achilles), Ja Moranta (zabawy z broniÄ ), a mimo to potrafili pozostaÄ na kursie wygrywania. 7 zwyciÄstw w ostatnich 8 meczach, w tym trzy razy z Mavs i dwa razy z Warriors (swojÄ drogÄ ciekawie uĆoĆŒyĆ im siÄ kalendarz). MusiaĆby staÄ siÄ wielka katastrofa, ĆŒeby spadli poniĆŒej trzeciego miejsca, a na razie sÄ drudzy.
– Ćliwka dla Marcina Gortata za organizacjÄ Polskiej Nocy w Waszyngtonie (piÄ tek 24 marca, starcie ze Spurs Jeremiego Sochana).